„Dzień dobry, czy poczęstowałby mnie Pan swoją przekąską?” I jak tu odmówić… Możesz być pewny, że do końca paczki nie pozbędziesz się tego pyszczka pomiędzy siedzeniami. Wyjątkowo nachalny pasażer, ale za to jaki słodki!
Galeria: Niezwykli pasażerowie linii lotniczych
