Nasze ubrania nie maiły znaczenia. Ważna była zabawa. Można było przyjść w starym dresie, albo w nowiutkich dżinsach, a i tak bawiło się najlepiej na świecie. Zdarte łokcie czy obite kolana – to była nasza stylówka!
Galeria: Są tu dzieci z lat 90’tych? Powspominajmy!
