Kochany tata zabrał córkę na wspólne wędkowanie. Jak widać, nawet udało im się złapać kilka rybek. Przynajmniej dziecko nie ma wstrętu do ryb, to bardzo dobrze, bo przecież są takie zdrowe – szkoda tylko, że tu chodzi o takie już przygotowane, a nie świeże prosto z wody :)
Galeria: Co się dzieje kiedy osoby, które nigdy nie dorosły opiekują się dziećmi
