W filmie „Spokojnie, to tylko awaria…” w napisać końcowych można zauważyć, że rolę najgorszego chłopca zagrał… Adolf Hitler. To raczej tylko efekt dość specyficznego poczucia humoru twórców, ale ktoś kto to zauważył musiał się nieźle zdziwić.
Galeria: Śmieszne fragmenty uchwycone w napisach końcowych
